ABOUT ME Jestem Mariola, jestem niespełnionym krytykiem filmowym, zawsze interesowało mnie kino. Lubię filmy, interesuje mnie życie aktorów, kocham Oscary i cały ten blichtr. Żartuję. Ciekawi mnie człowiek w kinie- jak sobie radzi, jak wyglądają jego związki i jak sobie radzi ze sławą. Zapraszam i Ciebie w tę podróż. Liczę, że mi nie odmówisz :)
piątek, 19 stycznia 2024
czwartek, 18 stycznia 2024
Rozsądna.
-Myszko, Twoje serduszko nie pomieści Mojego Serca.:)
-Wiem, wiem kochany . Dlatego muszę o tym pisać. Śpiewałąbym teraz o tym wszystkim .Wchodziłąbym do domów i mówiłabym :Hosanna
-Ale specjalnie mądre by to nie było .ha, ha
- Wiem:( Niestety.
czuję się dzisiaj wyjątkowo dobrze. Nawet jak na siebie.
-To sztuka być pisarzem- własnej duszy.
-Jezu, czy Ty wiesz , że to TY musisz teraz napisać wszystko?
- Nie, Myszko , Ja tylko daję Księgę Życia. W niej są puste kartki. Ty ją otwierasz na dowolnej stronie , Ja cię tu znajduję, przecież wiesz. Nie muszę ci tu nic objawiać . Masz włoski skąpane w Mojej Świetlnej tęczy , Myszko- nie wiem, jak cię zachęcić do życia.
-Samo przebywanie z Tobą zachęca mnie do życia.
Jezu, "ja" przechodzi wiele znaczeń.
-Nawet poeta tego nie zrozumie.
-Szukałaś nie u tych poetów Myszko, widzę, że cię to bardzo denerwuje.
- Jezu , to skutek mojego krzyża
-Twój krzyż jest złączony z Moim -więc ...
-Kochanie, więc każda kropla mojej duszy niech się łączy z Twoim odkupieniem., to rana innej duszy , ja wiem, że to dartej duszy dla mnie, a ją ma to postawić na nogi.
-Twoja bohaterska postawa, Ja wiem , że zrozumiesz.
-Jezu, to kalectwo mojej duszy przyciąga wyznania drugiej duszy.
-Nie Myszko, to ziemia za bardzo upomina się o swoje prawa, ona wyciąga wszystkie życiodajne soki.
-Jezu, męczy mnie to.
-Myszko , kochanie wtul się we Mnie.... Dlaczego po prostu nie oddasz rany tej duszy Mojemu obłąkanemu sercu ?
-Jezu, jak zwykle wygrałeś.
-Myszko , nie osłaniaj Mnie tak.
-Jezu, wiem o Twoim Krzyżu, wiem, jak Umierałeś, powinnam być..
-Spokojna?
-Tak już mówiłam. To nieprawda. Ja nie umiem być spokojna. Im jestem starsza, tym żywiej reaguję.
- Myszko! Ja nie jestem twoim gościem. Chcę abyś to rozumiała
-Jezu - ja wiem Ja wiem, kochany.
-I nie możesz się opanować , tak?
- Nie chcę kłamać.
- Myszka, Moja Myszka. Wiesz, że pewnych rzeczy nie możesz zrobić za Mnie.
-Wiem i opieram się na tym, w tym i na Tobie.
- To dobrze. Choć na tyle zmądrzała moja kobieta.
-Ale spokojna nie jestem. . Co to , to nie.
-Myszko, ! Już dosyć tłumaczenia.
-Jezu, -wiesz dlaczego tak się dzieje? Przecież wiesz.
Ja nie mieszam znaczeń . Nie mieszam powołań.
Dawno to zrozumiałam"
-Więc ?
- Widzę Ciebie na krzyżu. Dochodzę do tego miejsca , że wchodzę na Golgotę. Widzę Ciebie. I kocham Ciebie. I kocham Ciebie. Miłością taką, że przeszywa mi kręgosłup .
-Myszko , widzę, że cała moja praca na darmo.
-Jezu , to jeszcze nie koniec. Stoję przed krzyżem i to koniec. Tak mi się zdaje . Nie poznałam Cię , kiedy chodziłęś, byłeś żywy i nie miałeś ran na rękach i nogach.
-I na sercu.
-I na sercu . Byłeś żywym człowiekiem.
- Myszko, przecież nigdy nie należałęm do tego świata.
-Przychodzę to raz za razem . Przychodzę i Cię poznaję.
I wtedy zabiera Cię śmierć.
Nawet, nie rozumiem dlaczego.
- Myszko, musiałem to zrobić.
- Nie możesz już o tym ze mną rozmawiać. ?
- Nie kochanie. Chciałem, abyś zrozumiała, że tak naprawdę chodzisz w ciele, ale tak naprawdę i ty nie należysz do tego cudownego świata. Chciałem ci wmówić , że jest inaczej , ale nie mogę wciąż robić tego twojemu sercu. Moje serce nie odważy się twojemu skłamać. Tak naprawdę, kluczyłem, nie mówiłem całęj prawdy, po co - ? Ale ty i tak byłaś rozsądna , wszystko bez słowa sprzeciwu . Teraz już nie mogę.
Nie będziesz już do tego zmuszana.
- Czuję spokój. Autentyczne wytchnienie. To rozwój ?
- Nie sądzę.
- Pogodzenie się?
- Z czym? Nie.
- Więc?
-Ukojenie Myszko. Po prostu ukojenie.
środa, 17 stycznia 2024
Fake news
Ranne emocje
Emocje z samego rana.
Chleb
Mt 20,20-28)
wtorek, 16 stycznia 2024
niedziela, 14 stycznia 2024
Podziękowanie
-Mądrość Myszko głosi we Mnie wszystkie twoje opowieści.
Nie bądź rozżalona, bardzo, bardzo cię proszę
- Mądrość do każdej życiowej sytuacji dobierze Twoje Słowo.
-Nie Myszko! To kaźń!
To Słowo w każdej sytuacji twojego życia cię odnajdzie i nakarmi cię Sobą.
- Dlaczego ja jestem tak ciągle Ciebie głodna?
- Już jesteś głodna?
- Już.
Czuję ten głód jak rozkrzewia się po całym moim ciele.
Dlaczego, dlaczego tak jest?
Jezu, bardzo Cię proszę...ukochany....Ześlij na wszystko , na co zechcesz, na każdą myśl, która Tobie nie zaprzeczy, na każdy płacz, na każdy zgrzyt, na każdy skowyt . Na każde drżenie, na łopot serca - ześlij Ukochany Swoje miłosierdzie . Abym ja zaznała odrobiny luksusu , tego ukojenia, żebym ja wreszcie mogła zasnąć spokojnie. Abym poprzez moją łzę wzruszenia, mogła widzieć Twój triumf- Triumf Miłości pociągającej wszystko do Twojego Przebitego Serca.
W Imię Ojca I Syna i Ducha Świętego Amen.
-Amen.
-Myśl Myszko. Twoja Myśl pociąga Moje Serce. czy rozumiesz? Czy zechcesz tu widzieć swój paradoks?
Myszko, to głód Ducha świętego tak płacze. Wypowiadaj tu "swoją" "naszą " modlitwę najczęściej jak będziesz umiała, a Duch święty nakarmi twój głód- głód posłannictwa, który w tobie jest , oczywiście, że jest, drzemie w tobie, jest w tobie ukryty, czujesz teraz nawet , gdy to piszesz, jak się rozwija , nie obawiaj się, objawi się - o czasie. Czas to twój sprzymierzeniec, u Mnie wszystko jest o czasie.-czas to twój skromny podarunek od twojego , biednego Mistrza . Nie myśl sobie. Jestem zapatrzony w ciebie jak zegarmistrz w blat swojego cyfrowego zegarka. Słyszałaś? Te wszystkie sprawy Bożego zegarmistrza?Jak obraca w ręku wszystkie swojego, pięknego zegarka.
Myszko? Czy nie chcesz tego usłyszeć , jak się moe wypełnić czas kobiety zapatrzonej w trzecie OKO swojego Mistrza? Chcesz pytać? Pytaj. Boisz się kabały ? JA JESTEM. Chcesz przekraczać winne drzwi ? Proszę- Oto będę dla Ciebie Nauczycielem i Mistrzem- zawieszę ci na uchu dwie czerwone wisienki . Myszko ! Mam mówić dalej ?
- Jezu
>>>>>>
Przemówię do Ciebie, jak twoja Oblubienica , bo tym będę teraz i i tutaj dla Ciebie.
Nie zwiodę CIę. Ani teraz, ani nigdy.
To prawda.
Zakochałam się wTobie. Było to tak i tak to pamiętam.
Zmienia się ciało , a w Twoim ciele się nie zmienia . Zmienia się i zatem pozostanie niezmienne,
Ja wiedziałam, Ja nie umiałąm przekroczyć przez czas. Tam droga wiodła przez szaleństwo. Więc ja przekroczyłąm wrota szaleństwa. Kto mnie jeszcze i co może mnie powstrzymać? Nie ma miłości większej,jak gdy się życie daje za brata twego.
Otóż jest jedna ,większa . To miłośc Twoja ofiarowana mnie. Ta boska miłości odzwierciedla się w oczach mojej Oblubienicy. Gdzie nie spojrzę, chcę widzieć iskrę tej miłości. Jeśli nie mogę jej zobaczyć , wtedy... trudno to opisać
Więc jeśłi mi zaproponowałeś , aby jeszcze to tutaj zobaczyć- jak Jesteś moim Wielkim Budowniczym , jak piszesz do mnieWielki List Adoracji .
Jezu , wszystko co mi dasz, odbije się we mnie.
Ja będę Twoją twarzą, Twoją duszą , Twoją Wielką Myślą, Twoją duszą i wreszcie TYm, co kocham chyba najbardziej - Twoim Sercem.
>>>>>>>>
- Spokój Myszko.Wszystko jest przygotowane.
Ale przemowa, no no ....
- Nie żartuj . bardzo się wysiliłam, aby tu wejść :)
- To już tutaj Myszko.
Klęknij ,jeśli możesz.
Nie musisz, ale będę wdzięczny.
- Słodkie Serce Jezusa, spraw niech Cię kocham coraz więcej.'
-Słodkie Serce Maryi- bądź moim ratunkiem.
Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi świętemu - Jak była na początku, teraz i zawsze i na wieki wieków Amen.
- Razem , Myszko...
- Amen, Jezu , amen.
- Dziękuję Ci Myszko.
Nadzieja dla Ameryki
Chcę jakąś nadzieję dla Ameryki. Nie moze się to tak skończyć 🌿 – Truposz zostawia nas w świecie rozpadu, ale przecież Ameryka nie może ...
-
Kolejny wieczór z depresją w roli głównej. A raczej z jej objawami. Dziś pogorszenie panowania nad ruchami ciała. Muszę przyznać, że ten ...
-
- Ty Jesteś jak bulaj na statku. Jestem szczęściarą- mam kabinę z bulajem. - Możesz Myszko porzucić żebraczy styl życia. Ja Jestem. Może...
-
TREN IV Zgwałciłaś, niepobożna Śmierci, oczy moje, Żem widział umierając miłe dziecię swoje! Widziałem, kiedyś trzęsła owoc niedordzały,...



